Wujek Ziuniek na długie zimowe wieczory to tytuł powieści napisanej przez Zbigniewa Waszkielewicza, aktora, reżysera, wykładowcy akademickiego i twórcy Teatru IOTA.
Spotkanie z autorem (debiutant!) odbyło się w 8 stycznia w kawiarni Caffe Crema przy pasażu Portowym w Giżycku. Debiut może i późny (autor to rocznik 1949), ale na pewno udany. Zbigniew Waszkielewicz napisał powieść, która doskonale wpisuje się w trwający od kilku lat trend określania tożsamości "Nowych Mazurów", społeczeństwa, którego korzenie są głównie na Kresach czy w centralnej Polsce.
Tytułowy wujek Ziuniek to włościanin spod Grodna, który w 1945 roku przyjeżdża na Mazury wraz z sąsiadami z wioski. Odnajdują się w nowej rzeczywistości, którą w powieści przedstawia bardzo młody człowiek. Przewodzi im wujek Ziuniek. Powieść kończy się w 1958 roku. Autor zapowiedział jej kontynuację. W kolejnej części zostaną opisane lata 60-te ubiegłego wieku.
W trakcie autorskiego wieczoru w Caffe Crema można było nabyć nową powieść po promocyjnej cenie 25 zł. Spotkanie zorganizował Krzysztof Kossakowski, właściciel giżyckiej księgarni Odeon.
AK
Źródło: www.mazuryaktywne.pl
Zdjęcia dostępne w naszej GALERII.